Zbliża się 70-ta rocznica tragicznych wydarzeń, które miały miejsce
na początku sierpnia 1944 roku na terenie Gminy Trzyciąż.
"Na skraju lasu w leśniczówce "Smolanka", ulokował się sztab 116 pp AK
z radiostacją. Powiadomieni o tym Niemcy w dniu 6 sierpnia otoczyli
leśniczówkę, ostrzeliwując znajdujących się tam partyzantów. Po gwałtownym
ataku przepędzono Niemców nie ponosząc większych strat. Jednak następnego
dnia wczesnym rankiem do Jangrota przyjechali z Olkusza niemieccy żandarmi
i wtedy rozegrał się dramat mieszkańców domów położonych w pobliżu
leśniczówki. Niemcy rozstrzelali 12 osób w wieku od 15 do 70 lat.
Zginęli również Państwo Stefania i Kazimierz Lorenzowie, a leśniczówka
została częściowo spalona. Niemieccy oprawcy kazali pochować ciała
na miejscu śmierci. Następnego roku po ekshumacji ciała ofiar zostały
przeniesione na cmentarz parafialny w Jangrocie, miejsce wiecznego
spoczynku."